O opowiadaniu.

Inspiracja.
Chyba wszystkie opowiadania, które ostatnio czytałam, dały mi porządnego kopa i energię do napisania czegoś bardziej twórczego niż pisałam zazwyczaj.

Motywy.
Chęć zrzucenia wszystkich pomysłów, kłębiących mi się pod czupryną, w jedno miejsce z dostępem do opinii innych.

O opowiadaniu.
Dla jasności, akcja zaczyna się w 2011 roku - to był dobry rok. :)
Sytuacje, miejsca, dialogi i postacie (poza, rzecz jasna, siatkarzami) należą do mojej wybujałej wyobraźni.


Jak coś jeszcze sobie przypomnę to dopiszę. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz